Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.
Nauka Jezusa jest rzeczywistością niebywale człowiekowi bliską, a zarazem niesłychanie wzniosłą. Nie może być inna, skoro objawia Przedwiecznego Boga. Nauka Jezusa nie może jawić się inną, skoro nas „uwięzionych” w przemijalnej doczesności, z taką determinacją prowadzi aż do życia wiecznego.