logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wbrew logice
Joanna Rachoń
Ważnym i ciekawym doświadczeniem w posłudze modlitwą o uwolnienie jest całkowite zdanie się na Boże prowadzenie, często domagające się wzięcia w nawias doświadczenia – także życiowego czy np. terapeutycznego. Bo często tam, gdzie terapeuta pociągnąłby temat i wziął pod lupę, Jezus wyraźnie pokazuje: zostaw, to bez znaczenia. 
 
ks. Aleksander Radecki
Chrześcijanin wybiera się na Eucharystię nie tylko z właściwym nastawieniem, ale też nastrojony wewnętrznie na słuchanie Słowa Bożego. Na szczęście mamy obecnie wiele możliwości, dzięki którym przed ogłoszeniem czytań mszalnych w Zgromadzeniu liturgicznym, człowiek ma już za sobą lekturę wstępną tekstów danego dnia. Są to najrozmaitsze komentarze liturgiczne i pastoralne w prasie katolickiej, audycjach radiowych i telewizyjnych...
 
Wciągnięty na pokład Arki
Peter Kreeft
Naszym biletem w bramach niebieskich nie są dobre uczynki albo szczerość, ale wiara, która skleja nas z Jezusem. Czytałem o łasce w Sumie Tomasza, w dekretach Soboru Trydenckiego i przekonałem się, że na temat łaski wypowiadają się one równie zdecydowanie jak Luter i Kalwin. Nie posiadałem się z radości, że Kościół katolicki także czyta Biblię! 
 
Wciąż do dyspozycji...
Ewa Gałązka
W naszej tradycji mieści się romantyczny ideał matki Polki, która wysyła męża i synów na wojnę, zostaje sama i wszystkiemu potrafi podołać. Koresponduje z nią katolicka wizja kobiety całkowicie oddanej rodzinie. Dzisiejszy świat oba te wzorce podważa, a nawet niszczy. Kobiety nie są już, jak dawniej, wychowywane wyłącznie do roli matki.
 
Wciąż nowy
Jakub Kołacz SJ
Zwykle gdy mówimy o „młodych Kościołach”, mamy na myśli kraje misyjne i te miejsca na świecie, w których nie zarosły jeszcze trawą ślady odciśnięte przez stopy pierwszych misjonarzy. Kiedy zaś mówimy o „młodości Kościoła”, wówczas odnosimy się przeważnie do ludzi młodych, którzy są jego nadzieją – jak to wielokrotnie podkreślał Papież, do którego tak lubimy się odwoływać – i którzy zaszczepiają w Kościele to „coś”, co może i niejednokrotnie dziwi starszych, ale co też nadaje mu pewien koloryt. Z tymi dwoma wymiarami kojarzy się najczęściej młodość Kościoła. Ale czy słusznie wyłącznie z tymi?
 
Wciąż powiększają zyski - opowieść o przyjaźni Alberto i Carlo
Janusz Dobry
Alberto Michelotti i Carlo Grisolia zmarli w odstępie czterdziestu dni latem 1980 r.: pierwszy spadł z alpejskiego lodowca w czterystumetrową przepaść – miał 22 lata; drugi, o dwa lata młodszy, zmarł na raka w szpitalnym łóżku. Należeli do tej same paczki. Jak mówią ich przyjaciela – obaj postanowili umieścić Boga w centrum swojego życia. 25 września 2008 r. rozpoczęto oficjalne starania o wyniesienie ich do chwały ołtarzy. Jest to pierwsza para przyjaciół, których proces beatyfikacyjny trwa w tym samym czasie… 
 
Wciąż te same grzechy
ks. Jacek Poznański SJ
O czym może mówić fakt powtarzania się tych samych grzechów? Myślę, że wskazówek trzeba szukać w sferze psychologicznej oraz w realiach życia. I od razu wyraźnie podkreślam: nie chodzi o jakieś psychologizowanie, lecz o pokorne uznanie złożoności ludzkiego bytu i wzajemnego, skomplikowanego oddziaływania na siebie różnych jego aspektów.
 
Wcielenie - Bóg zbliżył się do nas za blisko
Robert Więcek SJ
Życie nie ma sensu, jeśli nie ma bliskiego człowieka, bliskiej relacji, więzi. Bliskość oznacza zażyłość, współbrzmienie, współdzielenie. Ona dodaje smaku i kolorytu. Sprawia, że człowiekowi „chce się żyć”. Bliskość śmiało można nazwać miłością, wszak to ona sama z siebie nadaje sens. W niej kolory są jeszcze bardziej wyraźne, dźwięk brzmi najczystszą nutą, a słowa nasączone są prawdziwym znaczeniem.
 
Wcielenie i sens życia
Jacek Poznański SJ
Poczęcie się i narodzenie Jezusa Chrystusa, Jego wcielenie, jest wydarzeniem, którego nie można pominąć w refleksji nad sensem i celem własnego życia. Ten fakt zmienia bieg historii całej ludzkości i każdego człowieka. Jest on istotny szczególnie wtedy, gdy momentami nasilają się dręczące pytania o to, kim jestem i po co żyję. Niekiedy sytuacje życiowe domagają się tego, byśmy nie zwlekając podjęli te pytania i dali sobie odpowiedź. 
 
Wdowy poświęcone Bogu
Bogdan Nowak
Św. Augustyn napisał, że Kościół jest jak wdowa. Oczekiwanie wdowy, która ponownie pragnie ujrzeć swego małżonka, jest podobne do oczekiwania Kościoła na ponowne przyjście Jezusa Chrystusa. Zmarły mąż jest dla wdowy wyrazem miłości samego Boga...
 
 
1  
...
625  
626  
627  
628  
629  
630  
631  
632  
633  
...
 
Polecamy
ks. Leszek Rasztawicki

Kiedy doświadczamy radości, bądź przeżywamy niezwykłe chwile, często mówimy „było mi jak w niebie”. Podświadomie z duszy wydobywamy pragnienia spełnienia, które nazywamy stanem szczęścia. „Niebo” jest więc nie tyle miejscem ani przelotnym uczuciem, co stanem naszego serca i duszy, w którym chcielibyśmy trwać. Jednak często tracimy smak „nieba” i stwierdzamy, że chwile szczęścia są ulotne, a pozostaje życie szare i monotonne. To w jaki sposób być szczęśliwym na ziemi, skoro wszystko jest tak zmienne i nietrwałe? Gdzie szukać prawdziwego szczęścia?

 
Zobacz także
Anna Matuszewska
Dobre rady słyszymy często od rodziny i znajomych i mamy ich serdecznie dość! Dzięki temu, że coach powstrzymuje się od brania odpowiedzialności za życie klienta on sam może skonfrontować się z wyzwaniami i zacząć podejmować własne decyzje. Samodzielne określenie celów, wymaga odwagi i wiąże się z podjęciem ryzyka, ale daje też radość i ogromną wolność. 

Z Magdaleną Matwiejczuk, prowadzącą Studium Coachingu w ujęciu chrześcijańskim przy Stowarzyszeniu Psychologów Chrześcijańskich rozmawia Anna Matuszewska, absolwentka I edycji Studium. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS