O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dyskutować. Inaczej jest, gdy przyjmuje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzyrodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pewnych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.
Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk
Skały Meteory przybierają kształt głów cukru, pinakli, wieżyc, maczug, przy których nasza Maczuga Herkulesa z Doliny Prądnika wygląda jak zapałka. Piękno przyrody, odległość od ludzkich siedzib i naturalna obronność skalnych formacji - oto zewnętrzne walory umożliwiające podjęcie życia pustelniczego. Jak na Bizancjum to dość późno, bo dopiero w połowie XIV wieku, ustronie to na równinach Tesalii odkryli pustelnicy dążący nie tylko do izolowania się od świata. Poszukiwali także miejsc z natury pięknych, bo już samo piękno otoczenia porywa duszę ku Stwórcy.