logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Marek, Łany
Proszę o modlitwę o dopuszczenie do ważnego egzaminu. Bóg zapłać.
Sławek Żory
Dziękuję Bogu za zdrowie dla mamy i bardzo proszę o modlitwę o pojednanie w całej rodzinie , proszę o głęboką wiarę dla nas oraz proszę o modlitwę za dusze w czyśćcu bliskich mi osób.
Paweł Piotr, Kęty
Proszę o modlitwę w intencji mojego powołania. Od 6 lat nie mogę go rozeznać, wciąż błądzę i szukam. Czuję się zagubiony, bo nie wiem, co mam ze sobą robić. Bóg zapłać.
Anna Wejherowo
Proszę o modlitwę w intencji zdrowia dla Darka, proszę o opiekę Matki Boskiej dla niego. Bóg zapłać
Wrocław
Proszę serdecznie o modlitwę w intencji Karoliny o dobrego,religijnego, zaradnego i mądrego męża dla niej, który bezpiecznie przeprowadzi ją przez życie z Jezusem i do Jezusa.
Barbara Zevenbergen
Prosze o modlitwe w intencji Marcina i Natali, by udalo im sie porozomiec , by sie nie rozeszli by stworzyli dla swojej coreczki kochajaca rodzine,zeby wybaczyli sobie wzajemnie i z pomoca Boza wszalkie nieporozumienia prosze tez o modlitwe za Jole ,ktora ma nowotwor i lezy w szpitalu by Pan Bog pomogl jej i jej rodzinie w tym trudnym okresie Bog zaplac
Anita z Londynu
Drogie Siostry, Niech Pan Bog Wam blogoslawi z modlitwe i wsparcie. Dziekuje Panu ze jest taki laskawy dla mnie i jestem mu wdzieczna za dobroc ktora mi czyni. Mam trudnosci z pokojem serca i modlitwa ze wzgledu na stres zwiazany z brakiem pracy. Prosze o modliwe za mnie bym dostala prace a jezeli mam z Londynu wyjechac to o swiatlo co mam dalej robic. Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus! Bog Zaplac. Anita
Damian Kotuń
Szczesc Boze. Prosze o modlitwe, ktora wspomoze mnie w walce z moim najwiekszym grzechem- lenistwem. Bog zaplac! Pozdrawiam Damian
Gabriela
o dobrą pracę,żebym mogła się utrzymac finansowo,o zdrowie dla mojego taty i błogosławieństwo Boże dla syna Grzegorza.
andrzej Klodzko
prosze dobrego Boga o moj blogoslawiony powrot do ojczyzny..do domu z zagranicy do dzieci, zony,o prace w polsce.aby byc z rodzina i zyc godnie jak dzieci dobrego Ojca.
Adam z Gdańska
Prosze o modlitwe za moją zone Kasie,Andzie,Mirka,Kaśke,Maćka,Edka i jego mame,Iwone,Danusie,Andrzeja,Bąbową i Waldka by dobry Bog uwolnił ich z mocy szatana i alkoholizmu.Prosze o modlitwe za wszystkich zmarłych i żywych za których sie modle,o litość i Boze łaski dla nich.Prosze o modlitwe za Darka,Zdzicha,moją i żony rodzine by dobry Bog w tym Dniu był dla nich litościwy i łaskawy.Prosze o modlitwe za wszystkie dusze cierpiące w czyśćcu i piekle by dobry Bóg ulitował sie nad nimi i uwolnił je z tych okropnych miejsc.Prosze o modlitwe za wszystkich ateistów i tzw.szatanistów by dobry Bóg zawrócił ich na dobrą droge.Prosze o modlitwe za mnie bym doszedł do końca tej drogi jaką mi wyznaczył Bog Ojciec.Boże,niech nie moja,ale Twoja wola się stanie!
Artur
Konstantino ,stoje na rozdrozu mego zycia.Wiele razy spotykalem Ciebie,na ulicy,dwa razy mnie pozdrowilas spogladajac na mnie przeslicznie...Bylem w tych momentach naprawde szczesliwy zawsze napawalo mnie to nadzieja ze moze kiedys Pan wznieci milosc w naszych sercach i pokochamy sie nawzajem,taka miloscia o jakiej marzylismy cale zycie.Pamietam dzien kiedy szlas pewnego wieczoru z takim wdziekiem... ze pomyslalem wtedy...Boze ona mi sie podoba.Zaczalem prosic Pana aby uwolnil mnie z obecnego zwiazku,zrobilem postepy na tle duchowym ale na tle materialnym? Katastrofa.Nie posiadam niczego a chcialbym Ci dac wszystko ,tutaj zaczyna sie bol i prosby do Boga.Ja naprawde wierze w to ze my mozemy byc razem,wystarczy tylko jedno Slowo Pana.Ja sam jak mam uczynic to wszystko z niczego? Mialem cale zycie na doskonalenie swoich talentow,przegralem wszystko,wiekszosc mojego zycia stracilem na latanie wyrw dokonanych przez zlo.Teraz chce skonczyc swoj zwiazek z ktorego nie powstalo zycie.Przyznaje moja wina. W tej tragicznej sytuacji ja wierze ze jednak Cie przytule ze wyznamy sobie milosc czujac jednoczesnie ze wszysko i wszyscy mnie opuscili.Wygladam jak samotny wariat ktory wbrew wszelkim prognozom ufa w Cud! Tak to bedzie cud jezeli to sie stanie.Cos z niczego i niech mi tylko ktos probuje wmowic ze tego nie sprawi Bog! O ateistyczny swiecie zgubo apostazji,czarna dziuro narodow skad takie zaslepienie! Jak dalismy sie podejsc i oslepic zeby nie widziec co sie dookola nas dzieje! I ja sam w tym chaosie z czysta intencja ,z wola milosci I marzeniem o rodzinie wpatruje sie w twoj usmiech,tak slodki jakby nic sie nie dzialo.Jeden usmiech wzbudzil tak wielka nadzieje.Kiedy pomysle ze to wszystko moze nie wyjsc to jakbym wolal umrzec a zimny bol wkrada sie w serce.Wtedy zaczynam o Tobie myslec ze jestes przy mnie wyobrazajac sobie to ze ty marzenie tez to czujesz.Czesto wtedy placze a ty jakby widzisz moje lzy ale wciaz widze twoj slodki usmiech.Boze ile bym dal by zobaczyc go rano,budzac sie o poranku pachnacym kawa jak w raju,bez zla,bez zmartwien i bez pieniedzy tylko ty i ja skampani w swietle szczescia.Panie najmilszy widzisz to prawda? Jak tego dokonam kiedy bestia wlasnie wypowiedziala nam wojne? Czy nie zabierzesz nas Panie z tego swiata? Czy zostawisz na meke? Pragne zebysmy byli zbawieni Panie w imie milosci.Konstantino jak mam sie pojawic w Twoim zyciu nie robiac Ci krzywdy swoja nicoscia? Zostane tu marzac? Chyba wole umrzec a ty sie nawet o tym nie dowiesz.Jest swiatlo nadziei widzi to wszystko wszechmogacy Bog.A jezeli sie jednak nie obudze? Trzymasz mnie Panie przy zyciu,karmisz w kosciele a ja nie tworze niczego,nie uczestnicze w niczym jem spie i marze modlac sie o Konstantine.Realisci juz sie usmiali,niedowiarki zatkaly uszy,pseudo przyjaciele schowali glowy w piasek a ja z rozancem w reku,wbrew wszelkim prognozom i ich logice smiem prosic Boga o tak wielki dar i tak wielkie szczescie? Nie nie jestem szalony... To wszechmoc Boga kaze mi to robic i pokornie trwac,kazdego dnia widze w spojzeniach ludzi ze jestem na dobrej drodze.Teraz chce juz zasnac wlasnie sie skonczyl nastepny szary dzien,ale ilez w nim bylo przeciez nadziei? Moze juz w nastepnym tygodniu wsuniesz mi w dlon karteczke na ktorej przeczytam najpiekniejsze slowa.Moj nieznajomy zakochalam sie w Tobie! I znowu zostawiam Ci list Boze do przeczytania kiedy ja spie niechaj Archaniol Michael zaniesie go Tobie.Co mi we snie tym liscie powiesz?. I przebacz odrazu Boze mi moja smialosc.Ze pisze listy do Ciebie udajac wciaz ze niby nic nie wiesz. Dobranoc. Artur
Klaudia Olsztyn
Proszę o modlitwę o uzdrowienie dla Krystiana, który leży w szpitalu w krytycznym stanie po wypadku samochodowym, a także dużo sił, błogosławieństwo Boże i szczególną opiekę Najświętszej Maryi Panny dla całej Jego rodziny. Bóg zapłać.
Marzena Leżajsk
Proszę o modlitwę za mojego bardzo chorego ojca.
Basia Warszawa
Matko Niepokalana proszę spraw aby Gosia dostała dobrą pracę, aby przyjęli ją i podpisali z nią umowę o pracę. Duchu Święty pokieruj proszę aby sprawa się szczęśliwie zakończyła. Aby dobre stanowisko się znalazło w pracy. Stawiaj na jej drodze dobrych, pomocnych ludzi i błogosław im, którzy mi pomogą. Proszę Panie Jezu chroń ją i usuń wszystkie przeciwności losu w sprawie znalezienia pracy. Ufam Tobie Jezu.
BEATA GDAŃSK
PROŚBA O MODLITWĘ ZA 6-CIO MIESIĘCZNEGO ADASIA O ŁASKĘ ZDROWIA,A DLA JEGO RODZICÓW KAROLINY I MARIUSZA. O BŁOGOSŁAWIEŃSTWO BOŻE I PIOEKE MATKI NAJŚWIĘTSZEJ.
Śląsk
Panie Jezu błogosław wszystkim Kapłanom, a szczególnie Kaplanom z NSPJ, jak również ks.Rafałowi, ks.Radkowi i ks.Gerardowi w posłudze kapłańskiej i obdarzaj ich Swoimi Darami. Miej ich w Swojej opiece i chroń ich od wszelkiego zła. Boże, proszę, daj nam nowych ŚWIĘTYCH KAPŁANÓW. Dziękuję Ci, Boże,za wszystkie łaski. Za to, że Dajesz nam to co jest dla nas dobre. Powierzam Ci nadal moja rodzinę i rodziny moich dzieci. Błogosław nam każdego dnia i miej nas w Swojej opiece. Daj nam serce czyste i łaskę rozpoznania dobra od zła. Proszę o światło Ducha Świętego, o głęboką wiarę i łaskę wzrastania w służbie, do której każdego z nas powołujesz, a także o laskę nawrócenia męża. Kocham Cię Jezu! Mama Proszę o modlitwę za Magdusie. Jezu, Ty wszystko wiesz i wiesz, że Magdusia może tylko dzięki Tobie odzyskać mowę i rozwijać się prawidłowo. Proszę Cię, spójrz na nią i daj jej łaskę uzdrowienia i wzrastania na większą Twoją Chwałę. Błogosław jej rodzicom i dodaj im dużo siły i nadziei na lepsze jutro. Proszę także o nawrócenie wszystkich chrześniaczek i chrześniaków. Ciocia Proszę o modlitwę za ciocie Tereskę, siostrę Krystynę, kuzynkę Krystynę, o zdrowie i dobrą opiekę. Jezu miej je w Swojej opiece. Proszę o modlitwę za zmarłą Dorotę, Henryka i Kazimierę Kaczkowską, aby Jezus Miłosierny ulitował się nad nimi, skrócił ich cierpienia i przyjął do Swojego Królestwa. Bóg zapłać.
Jolanta Nolfalk
Boze, jesli to jest Twoja wola, prosze o laske zdrowia dla tatusia. Prosze tez o sile i wytrawlosc dla mamusi w tym trudnym dla nas czasie.
Małgorzata Krakow
Tym razem bardzo prosze o wstawiennictwo modlitwą dla córki mojej przyjaciółki młodej mamy dwójki malutkich dzieci ,która we wtorek będzie operowana na raka imie M onika.Prosze o gorącą modlitwe o uzdrowienie. Prosze też o modlitwe o odzyskanie wzroku mojej mamy którą czeka jeszcze ważne badanie dające nadzieje.Prosze Panie zmiłuj się nad Moniką i moją mamą Ty który wszystko wiesz i możesz okaż im swą łaske i miłosierdzie.Prosze Siostry o modlitwy gorące. Bóg zapłać. Małgorzata
jakub
Proszę o modlitwę o dobrą sytuację w pracy i o jej przedłużenie i za zmarłych ; Genowefę , Bolesława, Jana ,Rozalię , Martę , Natalię , Janinę ,Teresę , Bronisławę , Albina ,Marię,Mariannę , Jana , Bernadettę , oraz o Błogosławieństwo Boże dla rodziny Świstowskich i Dary Ducha Świętego dla Adama oraz w pewnej intencji i zdrowie dla Marii dziekuję za modlitwę
 
1  
...
325  
326  
327  
328  
329  
330  
331  
332  
333  
 

Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro