O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dyskutować. Inaczej jest, gdy przyjmuje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzyrodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pewnych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.
Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk
Naprzeciwko Grobu Bożego jest dziedziniec, na którym znajduje się kamień nazywany omphalos (pępek). Według średniowiecznych kosmologów miało to być geograficzne i mistyczne centrum świata. Dla mnie Jerozolima jest miejscem spotkania. Z perspektywy wiary, to miejsce odkupienia człowieka. Tu Jezus uzdrowił niewidomego, tutaj ustanowił Eucharystię, tam objawił się uczniom po zmartwychwstaniu. Dlatego Ziemia Święta to Piąta Ewangelia przeżywana namacalnie. Życie tu zmienia spojrzenie na świat, na chrześcijaństwo.
Z o. Zacheuszem Drążkiem OFM rozmawia ks. Jarosław Czyżewski