logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Dla kogo się uczysz?
Magdalena Urlich
Pewnie nieraz słyszałeś zdanie: "uczysz się nie dla ocen, ale dla siebie". Może chciałbyś, żeby tak było. Da się? Oceny szkolne są częścią systemu edukacji. Są ważne, jeśli są informacją zwrotną – ten materiał opanowałeś bardzo dobrze, nad tym musisz jeszcze popracować. Czy tak to działa? 
 
Jest dobrze. Bo jesteś!
Magdalena Urlich
Akceptacja siebie to bezwarunkowe i całkowite przyjęcie siebie samego takim, jakim się jest. Taka postawa to nie jedna z wielu opcji, ale podstawa. Wszystkiego. Wydaje ci się, że to przesada? Uświadom sobie, że od tego, czy akceptujesz siebie, zależą: twoja wiara w siebie, odwaga do podejmowania wyzwań, sposób przeżywania porażek, gotowość wchodzenia w relacje.  
 
Wierzysz, że potrafisz?
Magdalena Urlich
Co to właściwie jest „wiara w siebie”? To głębokie przekonanie, że jesteś kimś wartościowym i kompetentnym. Że możesz i potrafisz – próbować nowych rzeczy, uczyć się, rozwijać. To poczucie, że jesteś w czymś dobry. Że sobie poradzisz. Jest tu element akceptacji siebie – dostrzegasz swoje słabości, jednocześnie uznajesz się za wartościową osobę. I coś ekstra: siła do podejmowania wyzwań, bo wierzysz, że dasz radę. 
 
Czy umiesz prosić?
Magdalena Urlich
Z proszeniem jest tak: ile osób, tyle podejść do sprawy. Niektórzy nie lubią innych o nic prosić. Boją się, co ktoś o nich pomyśli. Że oceni: nieporadny, niezdara. Albo przeciwnie: bezczelny, roszczeniowa. Czasem zanim zdecydujemy się prosić, pojawia się lęk przed tym, że za bardzo obciążymy kogoś naszym problemem. Albo niepewność, czy ktoś mówi „tak”, bo naprawdę chce pomóc, czy tylko nie potrafi powiedzieć „nie”.  
 
Odważna komunikacja
Magdalena Urlich
Chyba każdy, kto przeżył w związku pierwszą kłótnię, wie, jak często słowa zamiast budować porozumienie, zaogniają konflikt. Nawet jeśli obie strony naprawdę chcą się dogadać, często im nie wychodzi. Wkraczają emocje, a wtedy padają słowa, w których oskarżamy i obarczamy drugą osobę odpowiedzialnością za nasze złe samopoczucie. Albo wyrażamy niemożliwe do realizacji, nieprecyzyjne życzenia.
 
Porzuć koleiny, wyzwól się z rutyny
Magdalena Urlich
Święty Jan od Krzyża pisał, że nieważne, czy ptak siedzi w żelaznej klatce, czy jest przywiązany delikatną nitką, i tak nie poleci. Czasem tym, co cię najmocniej wiąże, są drobne, rutynowe, nieuporządkowane codzienne czynności. Miej odwagę tam posprzątać!
 
Empatyczna klasa
Magdalena Urlich
Wyobrażasz sobie klasę, w której uczniowie i nauczyciele słuchają się nawzajem i zwracają się do siebie z szacunkiem? Gdzie uczniowie współdecydują, w jaki sposób chcą się uczyć? Brzmi nierealnie? Ale da się zrobić. Liczne badania dowodzą, że skuteczność i efektywność nauki zależy w największej mierze od... samopoczucia uczniów. A konkretnie od ich poczucia bezpieczeństwa, zaufania do nauczycieli i do siebie nawzajem. Jednym słowem: od relacji.
 
My czy On?
Magdalena Urlich
Każdy człowiek w pewnym momencie staje przed decyzją, która będzie miała wpływ na jego przyszłe życie. Dla osób wierzących ma to głębszy wymiar: rozeznania powołania, do którego wzywa je Bóg. Podstawowe pytanie, które chyba każda wierząca osoba zadała sobie choć raz, dotyczy drogi życia: konsekrowanego, kapłaństwa, we wspólnocie czy w małżeństwie i rodzinie.
 
Kobiece pytania o męską duchowość
Magdalena Węglewska
Kim jest mężczyzna w Kościele? Jakie powołania, drogi stoją przed nim? Jaka duchowość wyraża jego drogę, jego specyfikę? Jakie pieśni, rytuały, gesty odpowiadają i wyrażają duchowość męską? Jako kobieta mogę tylko zadawać pytania, które najprawdopodobniej nie dotykają jeszcze wcale istoty problemu. Przez dwa tysiące lat o kobietach pisali głównie mężczyźni, więc być może o dyskusję na temat roli i miejsca mężczyzny w Kościele może prosić także kobieta...
 
Ekumeniczny sylwester
Magdalena Wojaczek
Bal karnawałowy do białego rana, prywatka u znajomych albo wspinaczka na górski szczyt – każdy ma swój ulubiony sposobów żegnania starego roku. Przy takich propozycjach perspektywa spędzenia sylwestra na modlitwie wydaje się być mało atrakcyjna, chyba że w międzynarodowym towarzystwie.
 
 
1  
...
484  
485  
486  
487  
488  
489  
490  
491  
492  
...
 
Polecamy
Magdalena Trybus

Księgi Nowego Testamentu na określenie nieba używają trzykrotnie obrazu domu lub miejsca zamieszkania. Pierwszy raz, gdy Jezus mówi swoim uczniom, że odchodzi do domu Ojca, by tam przygotować nam mieszkanie. Drugi raz czytamy o tym w listach Pawłowych: „Jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie” (2 Kor 5, 1). Po raz trzeci taki obraz nieba znajdziemy w Apokalipsie św. Jana: „Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem a On będzie BOGIEM Z NIMI” (Ap 21, 3).

 
Zobacz także
ks. Waldemar Irek

Człowiek wypełniony po brzegi hałasem świata – z trudem słyszy ciche zaproszenie do uległości. Coraz głośniej słyszy o możliwościach, coraz lepiej rozpoznaje własne pragnienia, nazywa swoje uczucia, rozwija dążenia i aspiracje kierujące go coraz dalej od źródła jego osoby – od Boga. Pozostaje jednak w sercu, nawet najbardziej kamiennym – ślad tęsknoty i poczucia kierunku przeciwnego do kierunku świata – tęsknota za Bogiem, poczucie, do czego każdy z nas jest zapraszany i pociągany.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS