logo
Czwartek, 16 maja 2024 r.
imieniny:
Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty, Szymona – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Czego Bóg od nas oczekuje?
Patryk Rutkowski
Jezus kocha wszystkich i ukazał nam w Biblii, że to, co się Mu podoba to nie zakopanie, lecz mnożenie talentów. W życiu, by dążyć do miłości, trzeba się rozwijać. Bo czym innym, jeśli nie rozwojem jest mnożenie swoich talentów. Kiedy już wiemy na czym polega rozwój to warto, by zacząć wprowadzać go w czyn, w dziedzinach, które uważamy, że są nam potrzebne do dobrego Bożego życia.
 
Czego możemy nauczyć się od aniołów?
Tomasz Powyszyński
Tajemniczym światem aniołów interesujemy się z wielu powodów. Myślę, że warto swoje zainteresowanie tym tematem przełożyć na spojrzenie, które pozwoli nam czegoś się od aniołów nauczyć, bo w końcu o to chyba chodzi. Wiedza o tym, ile jest chórów anielskich, jak się nazywają czy po której stronie lata nasz anioł stróż, jest bardzo ciekawa i czasem dobrze się czegoś tu dowiedzieć. Na nic jednak nam ta wiedza, jeżeli nasze życie ani drgnie pod jej wpływem. 
 
Czego nas uczy Anioł z Fatimy?
Rafał Szwajca CSMA
Zdumiewa mnie Anioł w Fatimie, który objawił się trójce pastuszków 101 lat temu. I coraz bardziej próbuję dociekać, kim był ten tajemniczy młodzieniec o pięknej urodzie. Czy to był Michał Archanioł? Pewnie tę tajemnicę poznamy w niebie. Chyba, że w niebie ta wiedza okaże się całkiem zbyteczna. Pod koniec drugiej dekady XX wieku nazwa pewnego miejsca, dotąd zupełnie nieznana, zaczęła obiegać świat. Mówiono o trojgu pastuszków i objawieniach maryjnych w Cova da Iria, które znajduje się na terenie parafii Fatima.  
 
Czego oko nie widziało...
O. Jacek Salij OP
Ewangelia jest jedną wielką obietnicą zbawienia i wezwaniem do tego, żeby się na nie otworzyć. Po to zaś Jezus tak często mówił o potępieniu wiecznym, żeby możliwie nikt się do piekła nie dostał, żeby nikt tego wyroku nie usłyszał. Czy przystoi chrześcijaninowi dopytywać się o sprawy ostateczne? Może raczej powinien zaufać Panu Bogu i zająć się przygotowaniem do śmierci?...
 
Czego pragniesz?
ks. dr Piotr Gąsior, Magdalena Guziak
To, że młodych ludzi nie ma w Kościele znaczy, że we wczesnych latach nie udało im się nawiązać osobistej relacji z Chrystusem. W Kościele najważniejszy jest Chrystus. Pewien profesor mawiał, że to On jest życiodajnym ziarnem orzecha. Nikt nie podziwia pustej skorupy, nawet gdyby była pomalowana na złoto.
 
Czego sport uczy człowieka?
Rafał Kołodziej
Doświadczony biegacz jest osobę pokorną; rozumie, jak wiele spraw leży poza kręgiem jego wpływów. Godzi się, że trud wielu miesięcy treningu może zostać przekreślony w najważniejszym dniu – dniu zawodów. Oto okazuje się, że źle rozplanowuje siły i na finiszu jest wyprzedzany przez kolejnych rywali...
 
Czego uczą Eskimosi?
Joanna Sztaudynger
Eskimosi bardzo szanują prywatność drugiego człowieka. Jeśli zadają ci pytanie, czy jadłeś już kolację, to jest to zaproszenie, żeby przyjść do nich. Nie spytają wprost. Ale jeśli odpowiesz, że już jesteś po kolacji, to na pewno nie będą cię namawiać, żebyś wpadł jeszcze do nich. Jak już się jednak u nich znajdziesz i usiądziecie razem do stołu, to nie trzeba rozmawiać. O samotności, w której można doświadczyć Boga, szacunku wobec odrębności drugiego człowieka i mądrości Waqa wśród Eskimosów – opowiada Wojtek Werhun SJ w rozmowie z Joanną Sztaudynger.
 
Czego unikać w wychowaniu dzieci?
o. Wojciech Żmudziński SJ
Najbardziej powinni się o swoje dzieci obawiać ci rodzice, którym się wszystko w życiu udaje. Marek odpowiadając na pytanie „dlaczego zaczął brać”, opowiedział mi o swoim ojcu i jego ciągłych sukcesach. Już w szkole podstawowej matka pokazywała mu szkolne świadectwa ojca, wyróżnienia jakie zdobywał i dawała wyraz swojemu niezadowoleniu, gdy Marek przynosił oceny dostateczne. Ojciec nigdy nie przyznawał się do porażek i dawał siebie za przykład człowieka, któremu się w życiu powiodło...
 
Czekać - być człowiekiem Adwentu
Ks. Wojciech Przeczewski
Samo słowo "Adwent" pierwsi chrześcijanie przyjęli od Rzymian. Oznaczało ono przybycie jakiegoś dostojnika na prowincję, a nawet już jego obecność wśród poddanych. Chrześcijanie nadali temu słowu szczególne znaczenie, wyrażające ich stosunek do Chrystusa. To Jezus jest owym dostojnikiem, który przybył na "marną", ziemską prowincję
 
Czekam z nadzieją
Karol Milewski SCJ
Adwent to wychodzenie z ciemności ku światłu. Ciemność w ujęciu biblijnym to miejsce panowania zła, światło natomiast jest miejscem, gdzie króluje dobro. Wiele zła dokonuje się właśnie pod osłoną nocy. Dzień natomiast jakby trochę nie sprzyja złu. W świetle widać więcej i dobro chce się w nim pokazać. Natomiast tendencją zła jest ukrywanie się. Zło szuka w ciemności miejsca, by się ukryć. 
 
 
1  
...
89  
90  
91  
92  
93  
94  
95  
96  
97  
...
 
Polecamy
Jakub Kruczek OP

Ewangelista Łukasz zanotował słowa Pan Jezus skierowane do uczniów zatroskanych o własne życie: "Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać. Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie. Przypatrzcie się krukom: nie sieją ani żną, nie mają piwnic ani spichrzów, a Bóg je żywi. O ileż ważniejsi jesteście wy niż ptaki" (Łk 12, 22-24). W tej wypowiedzi Jezusa nacisk należy położyć na słowo "zbytnio". Nie należy się "zbytnio" troszczyć o własne życie i sprawy tego świata. Bóg czuwa na nami każdego dnia ale też od samego początku, zaprosił człowieka do współtworzenia historii świata.

 
Zobacz także
ks. Paweł Sobierajski
Wielki Post w ogóle nie miałby żadnego sensu gdyby nie to, co stoi na jego szczycie. Gdyby nie krzyż. A sam krzyż byłby bezsensownym symbolem, drzewem hańby i narzędziem kata gdyby nie fakt, że z tego krzyża płynie dla nas Życie i cała historia krzyża, tak czy inaczej zanurza się w prawdzie zmartwychwstania. Pan Jezus nie przyszedł na świat po to, żeby umrzeć, ale po to żeby umrzeć i zmartwychwstać. Czyli na Wielki Post musimy patrzeć przez perspektywę zmartwychwstania...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS