logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Media: idole i stereotypy kontra autorytety
Jan Jaroszyński
Współczesność kojarzy się m.in. z upadkiem autorytetów, a przez to z kryzysem moralnym świata. Przyczyną tego stanu rzeczy jest relatywizm norm, który w konsekwencji zaciera granicę między dobrem a złem. Czynnikiem pogłębiania się tego stanu są media kształtujące nie tyle obrazy w ludzkich umysłach, co same umysły...
 
Moje ojcostwo
rozmowa z Janem Górą OP
Wtedy jeszcze nie wiedziałem, co znaczy być ojcem! Wydawało mi się to niepoważne. Tak jak niedorosły chłopak denerwuje się i wstydzi na widok karmiącej kobiety, tak ja wstydziłem się ojcostwa. Jak ja mogłem być ojcem dla ludzi, od których byłem niewiele starszy? Ciągle zwracali się do mnie: "Ojcze" i "Ojcze"...
 
Walka duchowa w życiu kapłańskim
Marian Zawada OCD
W strategii walki istotne są nie tylko cele obronne, świadomość tego, jakich szańców należy obronić, lecz równie ważna jest strategia ofensywna, a zatem świadomość, w jaki sposób najskuteczniej wroga osłabić i zwyciężyć, a nade wszystko odebrać mu zdobyte "łupy". Kościół ofiaruje nam dwa skuteczne oręża...
 
Dobra wola
Tomasz Rak
Spotkanie z drugim to spotkanie z jego tragizmem, to usłyszenie wołania jego dobroci, które zobowiązuje bezwarunkowo. Co zatem musimy zrobić? Otóż imperatyw „trzeba” stawia nas w sytuacji skierowanej na drugiego. „Trzeba” zawsze pytać o to, co się stało drugiemu, o co chodzi; „trzeba” coś zrobić, by go uratować...
 
W zasięgu nieba
ks. Tomasz Rogoziński
Słowa Jezusa: Znowu opuszczam świat i idę do Ojca (J 16, 28) z pewnością zasmuciły uczniów, bowiem pomyśleli, że znowu zostaną sami, a przecież tyle jeszcze chcieliby się od Jezusa nauczyć. To pragnienie bycia blisko Pana jest widoczne też u współczesnych uczniów, którzy niekiedy czują się zagubieni i osamotnieni...
 
Przenosiny, których nie było
Gennaro Preziuso
Czas po Wielkim Tygodniu Ojciec Pio spędzał na nieustannej modlitwie. Posłuszny przełożonym, z uwagi na swoje słabe zdrowie wstawał nieco później niż cała wspólnota. Po Mszy Świętej, do której się długo przygotowywał, i po niekończącym się dziękczynieniu, spowiadał, odmawiał nieszpory...
 
Karanie zła
Mirosław Salwowski
Zauważmy, iż przeciwnicy zakazywania różnych nieprawości są wyjątkowo niekonsekwentni. Dlaczego bowiem stosują ją tylko w odniesieniu do pewnych rodzajów zła? Zgodnie z "logiką" takiego postawienia sprawy należałoby zanegować zasadność istnienia jakichkolwiek sankcji karnych...
 
Kiedy zostałem tatą, cz. II
Mateusz Matyszkowicz
Dzieci są nam dane jedynie na wychowanie, że mają własne światy i do własnych światów odejdą. Ile je nauczę, tyle nauczę, ale nie będą takie, jakbym chciał, bo nie są z plasteliny... Coraz bardziej cieszę się z tego, że są takie, jakie są. Z drugiej strony denerwuje mnie, że inni próbują wchodzić w moją rolę...
 
Walka duchowa w życiu kapłańskim
o. Marian Zawada OCD
W strategii walki istotne są nie tylko cele obronne, świadomość tego, jakich szańców należy obronić, lecz równie ważna jest strategia ofensywna, a zatem świadomość, w jaki sposób najskuteczniej wroga osłabić i zwyciężyć, a nade wszystko odebrać mu zdobyte "łupy". Kościół ofiaruje nam dwa skuteczne oręża...
 
Czy można wychować kibica?
ks. Jarosław Wąsowicz SDB
Dzisiaj środowiska kibiców to jedna z niewielu niezależnych grup społecznych, które nie opierają się wszechobecnej poprawności politycznej. Zwracają uwagę na sprawy celowo przemilczane, nazywają wiele rzeczy po imieniu, kształtują postawy patriotyczne, przywiązanie do "małych ojczyzn", oddają cześć bohaterom...
 
 
1  
...
451  
452  
453  
454  
455  
456  
457  
458  
459  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
Lilla Danilecka
Historia Tima Guénarda jest porażająca. Najpierw ogromem cierpienia, jakiego doświadczył w dzieciństwie, a potem ogromem łaski, która sprawiła, że stał się zdolny świadczyć o Bożej dobroci. Tim Guénard, dziś 40-letni ojciec czwórki dzieci, w swojej wydanej we Francji autobiografii pt. Plus fort que la haine pisze, że Bóg ma lekarstwo na wszelkie, choćby największe rany ludzkiej biedy.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS