Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...
O. Maksymilian otrzymuje natchnienie, by założyć Rycerstwo Niepokalanej, które będzie wypraszać łaski dla nieprzyjaciół Kościoła i walczyć o dusze tych, którzy „nie śmią oczu wznieść ku niebu”. Po wielu latach powstanie również duchowa straż Niepokalanej – Rycerze Niepokalanej u Stóp Krzyża, czyli ci, którzy nie mogą działać zewnętrznie dla Niepokalanej. Często wielu chorych, niepełnosprawnych zapytuje o sens swojego życia, jak mogą być użytecznymi dla sprawy Niepokalanej, co mogą dać z siebie?