logo
Czwartek, 16 maja 2024 r.
imieniny:
Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty, Szymona – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Egzamin z wiary
Cierpienie to tajemnica, przed którą staje człowiek. Ono jest wyzwaniem; zmusza człowieka, by podjął „pytania ostateczne” o swój los: o genezę życia, jego cel, sens. Słowa: „lepiej Pana Boga w to nie mieszać” są dla osoby wierzącej nie do przyjęcia. Głęboka wiara w Syna Bożego, który bierze na siebie wszystkie ludzkie cierpienia, otwiera nam drogę do „rozumienia” i pokornej zgody na cierpienie, wobec którego jesteśmy zupełnie bezradni.   Co Bóg chce nam powiedzieć przez wydarzenia, które przeżywamy? – mówi o. Józef Augusty SJ w rozmowie z Ireną Świerdzewską
 
Piękne jak odrodzona dusza
Joanna Piestrak
„Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie, Król izraelski” – takimi okrzykami zebrane przy drodze tłumy witały Jezusa wjeżdżającego do Jerozolimy i wymachiwały na Jego cześć gałązkami palmowymi. Przyniesiono je na znak radości i triumfu. Było to typowe naówczas powitanie wodza – zwycięzcy. Tak użyty wobec Jezusa zwyczaj rzymski dał nazwę dzisiejszej Niedzieli Palmowej.
 
Podoba się Bogu, mnie czyni szczęśliwym
ks. Zbigniew Kapłański
Tak wiele mam pytań, rodzi się pokusa buntu i odrzucenia Bożej Miłości, bo wydaje się, że wtedy życie stanie się łatwiejsze. Czytam wówczas opis walki Jakuba z aniołem (Bogiem?) z Księgi Rodzaju, czytam wówczas dzieła błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty albo wypowiedzi innych świętych, którzy przeżywali podobne trudności. Wiem (z wiary), że sprzeczności w świecie, niewierności ludzi postawionych na świeczniku, powodzenie życiowe oszustów i bandytów zawsze będą wywoływały bunt, będą rodziły trudne pytania.
 
Kompromis w małżeństwie – czy to możliwe?
Beata Pisarczyk
Małżeństwa nie zawieramy na chwilę i nie kończymy, gdy dzieje się coś niedobrego. Rodzina musi mieć kręgosłup, musi mieć trwałe fundamenty. Jeżeli zawieramy Sakrament Małżeństwa, nie możemy kierować tzw. ceremonią, czy opinią publiczną. Dwoje ludzi – mąż i żona muszą na co dzień żyć Ewangelią, czerpać z tego wiecznie żywego źródła, by sami mogli być wsparciem i siłą dla dzieci, także dla dalszych członków rodziny. Życie nie jest snem albo marzeniem – tu potrzeba wiele wytrwałości, pokory, kompromisu i modlitwy!
 
Radość utkana ze wspomnień
kl. Mateusz Zawiłowicz SCJ
Doświadczenie cierpienia, choroby czy starczej słabości zmusza nas niejednokrotnie do wzmożonej koncentracji na przyszłości – nieznanej i przez to napawającej lękiem. Niepokój ten ma swoje źródło w poczuciu bezradności wobec choroby, która nas ogranicza, wobec słabości, która wciąż narasta, czy wobec cierpienia, które zdaje się nie mieć końca.
 
(Nie)zwykły znak
s. Gabriela Porada OSU
Mamy w Kościele różne i bogate nabożeństwa, akty oddania się Maryi. Przeczuwamy jak doniosłe były jedne z ostatnich słów Pana Jezusa z krzyża: „Oto Matka twoja”. Nadal nam brzmi w uszach „Totus Tuus” Jana Pawła II. Wśród tych oznak głębokiego zaufania i szacunku wobec Matki Najświętszej jest szkaplerz święty, „szata Maryi”, którą przyjmuje wiele Jej duchowych dzieci uciekając się pod Jej opiekę. 
 
Doświadczenie dróg Bożej Opatrzności w życiu duchowym
o. Jerzy Gogola OCD
Przeżycia zależą od wielu czynników: od samej drogi, od towarzystwa w drodze, od aktualnego stanu ducha. Zwykle jednak ludziom chodzi bardziej o dotarcie do celu niż o przyjemne przeżycia podczas podróży, chociaż i te mają swoje znaczenie. Stąd życzymy sobie szczęśliwej podróży, ale także miłych wrażeń i bogatych doświadczeń. Jeżeli mówimy o drodze duchowej to dlatego, że dostrzegamy pewną analogię z ludzkimi ziemskimi drogami, a także dlatego, że Pismo święte stosuje to pojęcie bardzo często w odniesieniu do osiągania zbawienia.
 
Wielki Post pragnienia
ks. Andrzej Draguła
Patrzymy na misterium Eucharystii z daleka, niby Mojżesz z Góry Nebo na Ziemię Obiecaną, z nadzieją jednak, że dane nam będzie do niej wkroczyć. Chciałbym Wam dziś powiedzieć o pragnieniu. Amélie Nothombe pisze tak: „Gdy przestajemy być głodni, zwie się to nasyceniem. Gdy przestajemy być zmęczeni, zwie się to wytchnieniem. Gdy przestajemy cierpieć, zwiemy to uśmierzeniem. Stan, w którym przestajemy odczuwać pragnienie, nie ma nazwy. Język w swojej mądrości pojął, że nie należy tworzyć antonimu pragnienia. Można ugasić pragnienie, lecz nie ma czegoś takiego, jak stan ugaszenia” (s. 41-42).
 
Chrześcijańskie przeżywanie śmierci
Krzysztof Wołodźko SJ
Powiadają, że śmierć równa w sobie wszystkich i wszystko. Czy jednak do końca? Inaczej umiera nierozumne zwierzę; inaczej marnieje trawa wypalana przy drogach przez ekologicznie nie uświadomionych chłopów; inaczej człowiek. Istota ludzka oczekuje czegoś; ustanie agonii ma być dla niej przejściem w zaświaty. W gruncie rzeczy śmierć (jeśli tylko sądzimy, że jest bramą) zmusza nas do uznania, że sama w sobie niczego nie załatwia; wiedzie dalej. W co?
 
Czy Bóg cierpi?
Przemysław Artemiuk
To, że człowiek doświadcza słabości i może być najzwyczajniej bezsilny, jest oczywiste. Ale czy mamy prawo mówić o słabości Boga? Po ten wątek teologii chętnie sięga dzisiaj myśl ponowoczesna. Włoch Gianni Vattimo, uchodzący za klasycznego postmodernistę, przewrotnie interpretuje „Hymn o kenozie” z Listu św. Pawła do Filipian (2,6-11), widząc w nim przede wszystkim pochwałę własnej wizji filozoficznej, akcentującej słabość i upadek mocnej metafizyki, a nie wyznanie wiary w uniżonego i wywyższonego Chrystusa.
 
 
1  
...
148  
149  
150  
151  
152  
153  
154  
155  
156  
...
 
Polecamy
Jakub Kruczek OP

Ewangelista Łukasz zanotował słowa Pan Jezus skierowane do uczniów zatroskanych o własne życie: "Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać. Życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie. Przypatrzcie się krukom: nie sieją ani żną, nie mają piwnic ani spichrzów, a Bóg je żywi. O ileż ważniejsi jesteście wy niż ptaki" (Łk 12, 22-24). W tej wypowiedzi Jezusa nacisk należy położyć na słowo "zbytnio". Nie należy się "zbytnio" troszczyć o własne życie i sprawy tego świata. Bóg czuwa na nami każdego dnia ale też od samego początku, zaprosił człowieka do współtworzenia historii świata.

 
Zobacz także
o. Robert Wawrzeniecki OMI
Dworzec we Wrocławiu. Pośród podróżnych tłoczących się przed kasami biletowymi chodzi wiele osób, które proszą o materialne wsparcie na jakiś określony cel, często czynią to w sposób nachalny. Najczęściej mówią, że potrzebują pieniędzy na jedzenie czy lekarstwa...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS