logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości
Jan Uryga
Nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego jest oddaniem czci Chrystusowi, który objawia nam swą miłość i ukazuje Serce jako symbol tej miłości. Uwielbiamy Jego Serce, gdyż stanowi ono część Jego natury ludzkiej, zjednoczonej najściślej z naturą Boską w Osobie Słowa Wcielonego. Czcimy jednak to Serce zarazem jako symbol miłości ludzkiej Boga-Człowieka...
 
Św. Róża - patronka Ameryki Południowej
Jan Uryga
Wśród licznego zastępu świętych niewiast wyniesionych na ołtarze znajduje się św. Róża z Limy, nazywana "pierwszym kwiatem Ameryki". Jej liturgiczne wspomnienie przypada 23 sierpnia. Imię Róża wywodzi się z języka łacińskiego. Łacińskie Rosa to użyty jako przydomek wyraz pospolity rosa - róża...
 
Głębia adwentowego oczekiwania
Jan Uryga
Są w życiu chwile szczególniejszej zadumy, zmuszającej człowieka do przewartościowania dotychczasowej postawy wobec własnych przeżyć i zjawisk, z jakimi spotyka się na co dzień. Człowiek w takiej chwili uświadamia sobie prawdę o sobie samym. Odczuwa przejmujące osamotnienie, przeżywa niepewność swojej egzystencji, a równocześnie wielkie pragnienie wieczystego trwania...
 
Św. Franciszek Salezy - rybak dusz
Jan Uryga
W 1923 r. katoliccy dziennikarze i literaci otrzymali swego patrona. Został nim jeden z najwybitniejszych mężów Kościoła, człowiek wielkiej wiedzy, biskup św. Franciszek Salezy, którego wspomnienie obchodzimy w kalendarzu liturgicznym 24 stycznia...
 
Pasje Jana Sebastiana Bacha
Jan Uryga
Pierwsze utwory pasyjne opiewające Mękę i Śmierć Jezusa Chrystusa pochodzą z IV wieku. Ich podstawą tekstową, jak wszystkich dzieł pasyjnych powstałych później, jest relacja z ostatnich dni Chrystusa, spisana przez czterech Ewangelistów: świętych Mateusza, Marka, Łukasza i Jana...
 
Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości
Jan Uryga
Nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa określamy jako cześć i kult Chrystusa, który objawia nam swą miłość i ukazuje swe Serce jako symbol tej miłości. Chrystus jest prawdziwym człowiekiem, ma więc serce, które bije najgorętszą, najszlachetniejszą miłością, ale Chrystus jest zarazem Bogiem. Wszystko, czego dokonała Jego ludzka natura, stało się w łączności z naturą Boską...
 
Fenomen pielgrzymowania
Jan Uryga
Wielki ruch pątniczy w naszych czasach, zwłaszcza sierpniowych pielgrzymek na Jasną Górę i do innych maryjnych sanktuariów w kraju, budzi ogólny podziw i zdumienie. Dziwią się wszyscy, choć na różny sposób: wierzący i ci co stoją z daleka od wiary i Kościoła, zastanawiają się nad tym nawet sami uczestnicy pielgrzymek...
 
Adwent - czas oczekiwania
Jan Uryga
Święty czas adwentowy jest także przypomnieniem pewnej prawdy, ogarniającej całe dzieje ludzkie, że Chrystus przyjdzie powtórnie, aby chwałą zmartwychwstania umarłych zakończyć dzieje świata. Zapowiadał przecież: "Przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem". On przyjdzie, dlatego życie całego świata, życie każdego z nas jest czekaniem na Jego przyjście...
 
Wonny dym kadzidła
Jan Uryga
Trzej Królowie ofiarowali Jezusowi między innymi kadzidło. Co jednak miało ono symbolizować oraz jaką funkcję spełniało od wieków w wielu kultach religijnych? Czy czynność okadzania, tak tajemnicza i piękna ma jakiekolwiek praktyczne zastosowanie w liturgii?
 
Adwent – czas oczekiwania
Jan Uryga
Wieki historii ostudziły żar tęsknoty i naród wybrany przestał czuwać, nie zauważył więc spełnionej przez Boga obietnicy. Dlatego tym donioślej dziś Kościół nawołuje swych wiernych: "Czuwajcie! Czuwajcie!". To przypomnienie i wezwanie do czuwania, z kart Pisma Świętego, weszło do liturgii Kościoła...
 
 
1  
...
213  
214  
215  
216  
217  
218  
219  
220  
221  
...
 
Polecamy
Magdalena Jóźwik

Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.

 
Zobacz także
Mirosław Rucki
Kiedy czytam o tym, jak jest zbudowane ludzkie ciało, ogarnia mnie zachwyt i zdumienie – ile miłości włożył Bóg w zaplanowanie naszego organizmu, z jaką fachową wiedzą i precyzją wszystko zostało zrobione! Aż się chce zawołać za psalmistą: „Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym syn człowieczy, że się nim zajmujesz?” (Ps 8,5).
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS