logo
Wtorek, 14 maja 2024 r.
imieniny:
Bonifacego, Julity, Macieja – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Świadectwa

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Dlaczego 1917?
Agata Pawłowska
Na scenie politycznej nikt nie liczył się z Portugalią, której znakiem rozpoznawczym były wynędzniałe wsie i opuszczone miasta. Kraj ten nie miał żadnych szans w coraz bardziej zaciekłej rywalizacji między mocarstwami europejskimi. Maryja wybrała „to, co głupie w oczach świata, to, co niemocne i nie szlachetnie urodzone” (por. 1 Kor 1, 26-27): niepiśmienne zabiedzone dzieci z lichej wioski ze zrujnowanego kraju.  
 
Dlaczego kocham Kościół?
Jacek Salij OP
Pan Jezus dobrze zna naszą grzeszność i ułomność, a przecież nie możemy Go posądzać o lekkomyślność. Jeśli udzielił swojemu Kościołowi bezwarunkowego pełnomocnictwa w zakresie posługi zbawczej, to dlatego, że zarazem daje temu Kościołowi swojego Ducha Świętego, który będzie go do końca świata napełniał swoim światłem, swoją mocą, swoją łaską. Przejdźmy wreszcie do pytania: dlaczego kocham Kościół?
 
Wiesz dlaczego nie? Odpowiem. BO SIĘ TEGO CAŁE ŻYCIE ŻAŁUJE!
 
Dług wdzięczności za uratowanie życia
Jurek
Jesteśmy małżeństwem od 27 lat. Mamy troje dzieci: najstarszego syna Huberta i dwie córki Sylwię i Weronikę. Zawsze staraliśmy się z żoną o to, aby nasze dzieci uczęszczały do kościoła i na lekcje religii. Hubert był ministrantem od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Robiliśmy wszystko, aby iść drogą wiary…
 
Dni entuzjazmu wiary młodych
Przemysław Radzyński
Otwórzmy się na doświadczenie powszechności Kościoła. Po ŚDM w Krakowie ono w takim wymiarze w Polsce prędko się nie powtórzy – zachęcają organizatorzy lipcowego spotkania młodzieży z papieżem. 
 
Do piwnicy Bogu wstęp wzbroniony!
Anna Kościółek
Tej zimy minie 5 rok od czasu, kiedy wraz z rodziną wprowadziłam się do upragnionego, wreszcie własnego domu. Na ten czas mieszkamy w nim: ja, mój mąż i czwórka naszych synów. Mijające w nim dni wypełniają: cudowne rodzinne chwile, równie „cudowne” kłótnie, starcia z rozmaitymi problemami i… już o wiele mniej cudowny, wszędobylski bałagan. Chociaż… muszę przyznać, że kilka dni temu nieoczekiwanie stał się dla mnie wstępem do krótkiej, bogatej w doznania podróży w przeszłość. Jak się na nią załapałam?
 
Doświadczyła miłosierdzia
s. Damaris
Mam dziś tylko 27 lat, ale w życiu doświadczyłam wiele zła i sama zadałam wiele bólu. Wiem, co to samotność, agresja, brak miłości, przytulenia. Jako młoda dziewczyna przeżyłam bunt. Spędzałam czas w "knajpach", barach, na dyskotekach. Kłamałam, kradłam i piłam alkohol. Później wpadłam w sferę grzechów nieczystych. Nie chodziłam nawet na niedzielną Mszę św...
 
Dotknąć Boga żywego
ks. Ryszard Nowak
Anegdota mówi, że kiedyś zakonnicy w klasztornej kaplicy odprawiali nieszpory. Na dworze trwała burza. Narastające błyski światła i potężne grzmoty, rodziły coraz większy przestrach mnichów. Wreszcie jeden z nich nie wytrzymał i zaproponował, „bracia, zostawmy te nieszpory, a pomódlmy się, aby ta przerażająca nawałnica ustała"... Czy nigdy nie doświadczyłeś takiego napięcia, że modląc się jakąś formułą, do której się zobowiązałeś, miałeś ochotę skończyć to jak najszybciej, aby bez tej wewnętrznej presji po prostu pobyć przed Panem?
 
Droga
Beata Polak, Weronika Gurdek
Współpraca była trudna, bo uderzała w nasze relacje małżeńskie, rodzinne. Bo jak pracujesz z rodziną, to nie da się na "trzy-cztery", przejść od spraw zawodowych do normalnych i odwrotnie. Powiesz prawdę w kwestiach muzycznych, która boli, to potem wszystko przenosi się na grunt rodzinny. Człowiekowi trudno przyjąć krytykę i żyć z tym, jakby nic się nie stało. Nosimy w sobie wiele zranień...
 
Droga krzyżowa na brazylijskiej faveli
ks. Mariusz Berko
Ponad miesiąc temu, późną nocą, kiedy wyszedłem na mój zakratowany balkon, zobaczyłem pewną postać skuloną przed drzwiami kościoła... Pomyślałem, że to może złodziej, lub jakiś lump, chcący wejść do świątyni... Z lekkim drżeniem w sercu zszedłem, aby dopaść drania. Przeszedł już mur odgradzający od ulicy, ale ja musiałem otworzyć bramkę. Kiedy zamki skrzypnęły, chłopak podniósł głowę, którą miał na ziemi... Na twarzy zobaczyłem, między brudem ziemi,że on płacze... "Co tu robisz o tej porze?" - dodałem jeszcze oburzony...
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
6  
7  
8  
9  
...
 
Polecamy
Katarzyna Kiejdo

Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...

 
Zobacz także
ks. Andrzej Draguła

W adhortacji apostolskiej Verbum Domini (Słowo Pana) papież Benedykt XVI przywołuje sięgającą Ojców Kościoła tradycję, która ukuła sugestywne wyrażenie na opisanie tego, co się dzisiaj stało: „Słowo stało się krótkie”. Jak tłumaczy papież, Ojcowie Kościoła znajdowali te słowa w greckim tłumaczeniu Starego Testamentu, którym się posługiwali (por. Iz 10,23 LXX). A było tam napisane „Bóg krótkim uczynił swe słowo, skrócił je”. Papież tak komentuje to wyrażenie: „Odwieczne Słowo stało się małe – tak małe, że zmieściło się w żłobie.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS