logo
Środa, 08 maja 2024 r.
imieniny:
Kornela, Lizy, Stanisława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Święć się imię Twoje
Wydawnictwo Homo Dei
 


strona główna książki

Wydawca: Homo Dei
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-62579-16-7
Format: 148×210
Rodzaj okładki: miękka
cena: 26.00 zł

 

Codzienna lektura Pisma Świętego

Każdego dnia, kiedy czytamy natchnione teksty, słyszymy głos Boga i poznajemy Chrystusa na nowo. I odwrotnie: każdego dnia, kiedy nie otwieramy Pisma, nie spotykamy Pana tam, gdzie On chce nas spotkać, czyli w swoim słowie. Oddając się lekturze Biblii, wchodzimy w dialog z Bogiem Ojcem, a jest on źródłem całej naszej modlitwy i życia duchowego. Sobór Watykański II naucza: "Tak wielka zaś tkwi w słowie Bożym moc i potęga, że jest ono dla Kościoła podporą i siłą żywotną, a dla synów Kościoła utwierdzeniem wiary, pokarmem duszy oraz źródłem czystym i stałym życia duchowego"[18]. Podobnie jak nasze ciało fizyczne nie będzie silne i krzepkie bez codziennej strawy, tak i życie duchowe nie będzie mocne bez codziennej wizyty przy "źródle wody czystej i wiecznej".

Codzienna lektura Pisma Świętego wymaga jasnej decyzji i systematyczności. Musimy sobie wyznaczyć stałą porę. Mimo szczerych chęci, jeśli nie działałem w ustalonych ramach czasowych, stale się okazywało, że nie potrafiłem wytrwać. Jeśli czas ten jest zaplanowany, czytam i czerpię przyjemność z lektury.

Osoby, które uczestniczyły w dwunastotygodniowym programie formacji duchowej "Święć się imię Twoje", twierdzą to samo. Częścią tego kursu jest piętnastominutowa lektura Pisma Świętego, która w ciągu dwunastu tygodni obejmuje cały Nowy Testament.

Doświadczenie Margaret było następujące: "Stałam się bardziej świadoma, co nasz Ojciec chce uczynić w moim życiu; nauczyłam się wychodzić do innych z miłością i współczuciem; codzienna lektura Biblii pomagała nam wszystkim upodabniać się do Chrystusa".

Phyllis Gallacher animowała małą grupę w trakcie jednego z programów:


"Zaangażowanie uczestników było duże. Zachęcało do lektury Pisma oraz do modlitwy; (…) każdy dzielił się osobistym doświadczeniem i okazywał zrozumienie. Z czasem coraz bardziej otwieraliśmy się i stawaliśmy w prawdzie".

Twój entuzjazm może być na tyle duży, że pokusisz się o to, aby poświęcać na codzienną lekturę Biblii więcej niż piętnaście minut. Ale uważaj, żeby nie podnieść poprzeczki zbyt wysoko, gdyż wówczas możesz nie wytrwać w zobowiązaniu przez dłuższy czas. Lepiej jest czytać Pismo Święte przez piętnaście minut każdego dnia przez dziesięć lat, niż przez godzinę przez kilka tygodni, "wypalając się".

Ćwiczenie

Wejdź w głąb siebie, stosując techniki, których nauczyliśmy się w pierwszym rozdziale.

- Postaraj się o ciszę i spokój.
- Zadaj sobie pytanie: Czy naprawdę wierzę w to, co Bóg chce mi powiedzieć na mój temat za pośrednictwem Biblii? Czy zostałem stworzony na obraz Boga? Czy jestem cenny w Jego oczach?
- Skoncentruj się ponownie na swoim oddechu.
- I łagodnie wróć do świata.

Przypisy:

[18]Sobór Watykański II, Dei Verbum, 21.


Zobacz także
ks. Stanisław Morgalla SJ
W spotkaniu z drugim człowiekiem, a z potrzebującym w sposób szczególny, nie wolno zapominać o tym, że i on jest człowiekiem i może dać – i najczęściej daje – znacznie więcej, niż sam otrzymał. To doświadczenie bezinteresownej dobroci i miłości jest często podkreślane w opowieściach docierających z misji...
 
o. Albert Wach OCD
Stawianie takich pytań może przerażać, a nawet rodzić niechęć do Boga. Czuje się w nich bowiem powiew biurokratycznego chłodu, który przez uchylone drzwi wdziera się także do Kościoła i czyni z niego instytucję podobną do innych. Programowanie wszakże kojarzy się z rzeczami tego świata, z ekonomią i polityką, z biznesem i organizowaniem życia społecznego, z komputerami i maszynami do liczenia pieniędzy...
 
ks. Rafał Masarczyk SDS
Nieraz słyszymy westchnienia: „O mój Boże” lub „Jezus, Maryja”. Kiedy pojawiają się one w trudnych sytuacjach życiowych, można je odczytać jako wezwanie pomocy Bożej. Konający człowiek, który ostatkiem sił mówi: „O mój Boże”, odmawia swoją ostatnią modlitwę, bardzo krótką, ale będącą wyrazem jego głębokiej wiary...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS