logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Czy Jezus był ubogi?
Karolina Krawczyk
Nie wolno z powodu pieniędzy zdradzać Pana Boga i drugiego człowieka. Nie wolno stracić wartości, honoru czy przyjaźni. Czy z powodu chciwości mogę coś ukraść lub zniszczyć drugiego człowieka? Nie. Tu nie wolno mieć żadnych wątpliwości – mówi ks. Wojciech Węgrzyniak, znany oraz ceniony biblista i rekolekcjonista. O tym, dlaczego warto mieć dystans do bogactwa rozmawia z Karoliną Krawczyk
 
Ojciec Pio odsłania sekrety czyśćca
Błażej Strzechmiński OFMCap
Listopad to miesiąc szczególnie poświęcony pamięci bliskich zmarłych. W tym czasie przybywamy na cmentarze, aby zatrzymać się i pomodlić przy grobach naszych najbliższych, którzy odeszli już do wieczności. To również czas refleksji nad własnym przemijaniem i rozmyślanie o naszym istnieniu po śmierci. W tej eschatologicznej zadumie może przyjść nam z pomocą Ojciec Pio, który w czasie pięćdziesięciu dwóch lat spędzonych w kapucyńskim klasztorze w San Giovanni Rotondo często był odwiedzany przez dusze zmarłych.
 
Panie, spraw, abym płakał z tymi, którzy płaczą (Rz 12, 15)
o. Gabriel od św. Marii Magdaleny
W dzisiejszych czytaniach widzimy dwie postacie kobiece, dwie biedne wdowy odznaczające się wiarą i wielkodusznością. Pierwsze czytanie (1 Krl 17, 10-16) mówi o niewieście z Sarepty, doprowadzonej do nędzy wskutek posuchy i nieurodzaju. Na żądanie proroka Eliasza nie tylko podaje mu wodę do picia, lecz także chleb upieczony z ostatniej garści mąki. Podobny czyn zapisała Ewangelia (Mk 12, 38-44). Jezus, patrząc na ludzi rzucających pieniądze do skarbony w świątyni zauważył, że między bogaczy, którzy „rzucali wiele”, wmieszała się pewna wdowa i wrzuciła „dwa pieniążki”...
 
Subiektywizm - zagrożenie dla życia duchowego
Grzegorz Ginter SJ
Wiara jest relacją Boga z człowiekiem i człowieka z Bogiem. Z jednej strony nazywamy Boga Przyjacielem (i Bóg nas tak też nazywa, patrz J 15,14-16), lecz nie możemy zapomnieć, że Bóg jest Kimś dużo „większym” niż jesteśmy w stanie sobie wyobrazić i nie da się Go poklepać po plecach jak „kumpla”. Zażyłość naszej relacji z Nim nie niweluje w żaden sposób autorytetu, jaki On posiada i naszej czci i szacunku, jaki względem Boga powinniśmy mieć...
 
Małżeństwo odkryte na nowo
Aneta Pisarczyk
Jak pielęgnować małżeńskie więzi po wyprowadzce dzieci z rodzinnego domu? Czy syndrom pustego gniazda naprawdę istnieje? Jak odnaleźć się w domu bez dzieci? I w jaki sposób odzyskać coś, co być może przez długie lata było zaniedbywane? Zachęcam do refleksji nad tym, jak rozwijać małżeńską więź w kwiecie wieku, otwierając się na współmałżonka i wzmacniając jakość wzajemnej relacji.
 
Mocny niech się umocni
o. Albert Wach OCD
Kto raz na serio zabrał się za modlitwę, na własnej skórze mógł się przekonać, że w tym względzie nie ma mocnych. Wprawdzie zdarzają się zwycięstwa, ale chyba więcej jest porażek. Żadna ludzka czynność podejmowana z własnej woli nie wymaga tyle hartu ducha i prawdziwego męstwa, ile właśnie modlitwa. Tylko niepoprawny optymista, który ma wyłącznie myślny stosunek do modlitwy – to znaczy optymista, który nie praktykuje modlitwy myślnej, ale myśli, że się modli! – może sądzić, że jest ona rzeczą prostą i bezproblemową.
 
Zszywanie Polski
Ewa Buczek, Zbigniew Nosowski
Uważny obserwator historii Polski ostatniego stulecia bez trudu dostrzeże, że jej lejtmotywem – nawracającym regularnie niemal w każdym pokoleniu – jest konieczność odbudowy kraju. Nie inaczej jest obecnie. W roku uroczystego świętowania stulecia odzyskania niepodległości w pewnym sensie Polskę trzeba znowu zaczynać budować od nowa. Rzecz jasna, w zupełnie innym znaczeniu „od nowa” niż w latach 1918, 1945 i 1989.
 
Brudna gleba słabości
Jakub Przybylski OCD
Każda roślina zapuszcza swoje korzenie w brudnej glebie. Czarna, wilgotna i nieprzyjemna w dotyku ziemia jest najlepszym podłożem dla rośliny. Roślina potrzebuje ziemnego podłoża, by mogła wzrastać. To oczywiste. Jezus w Ewangelii wielokrotnie mówi o szlachetnym ziarnie wrzucanym w brudną glebę (por. J 12, 24-26; Mt 13, 1-8). Właśnie na takim gruncie ziarno wyzwala ukrytą moc życia.
 
Jakie życie, taka śmierć
ks. Mieczysław Piotrowski TChr.
Nasze życie na ziemi jest tylko jedno i jest ono niepowtarzalne. Pan Bóg nam przypomina, że po śmierci człowiek nie ma już żadnej możliwości powrotu na ziemię: „Nie zapominaj, że nie ma on powrotu” (Syr 38,21); „Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd” (Hbr 9,27). Wielu ludzi, którzy doświadczyli śmierci klinicznej, otrzymało od Boga dar poznania, że w chwili śmierci czeka nas sąd i że właśnie wtedy zadecyduje się nasze zbawienie (niebo lub czyściec) albo wieczne potępienie w przerażających cierpieniach piekła.
 
Koniec świata dzisiaj
Dariusz Piórkowski SJ
Na co my dzisiaj czekamy? Na podwyżkę, lepszą pracę, dyplom magistra, na święta? Czy w naszym życiu jest jeszcze miejsce na nieprzewidywalność? A może myślimy, że wszystko da się zaplanować i zabezpieczyć? Czy na co dzień z utęsknieniem wypatrujemy przyjścia Chrystusa? Jakie uczucia budzi w nas myśl o naszej śmierci? Czy rodzi w nas tęsknotę za Bogiem?
 
 
1  
...
613  
614  
615  
616  
617  
618  
619  
620  
621  
...
 
Polecamy
Przemysław Radzyński

W dniu święceń dziennikarka zapytała mnie „dlaczego?”. Odpowiedziałem jej, że Panu Bogu się nie odmawia. To przekonanie nadal we mnie głęboko tkwi. Jak Pan Bóg woła, to trzeba iść. Był czas kiedy mocno przeżywałem śmierć żony. Pisałem trochę wierszy. Ale to był też czas, kiedy powołanie zaczynało się we mnie krystalizować. Nie na zasadzie impulsu, ale coraz intensywniej o tym myślałem.

 

O powołaniu, rodzinie i kapłaństwie opowiada ks. Antoni Kieniewicz, który po śmierci swojej żony, w wieku 69 lat, został kapłanem.

 
Zobacz także
ks. dr Johannes Gamperl
Z głęboką czcią i uwielbieniem pochylamy się przed Bogiem, naszym Ojcem i Stworzycielem, i przed Jezusem Chrystusem, naszym Odkupicielem i najwyższym, wiecznym Kapłanem. On jest teraz obecny wśród nas, na ołtarzu, przez działanie Ducha Świętego. Jest obecny tutaj, wśród nas, ze swoją miłosierną miłością, którą chce wszystkich do siebie przyciągnąć. Pozwólmy się objąć ramionami Jego miłości! To On nam otworzył wejście i umożliwił dostęp do Ojca, źródła wszelkiej świętości.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS