Czy człowiek ma prawo do popełniania błędów? Jeśli tak, to czy każdy? Analizując sposób wychowania wielu pokoleń, można dojść do wniosku, że polegał on na tym, aby nauczyć nas żyć bez żadnej wpadki. Każdy błąd jest przecież oceniany, jeśli nie stopniem, to minusem lub też uwagą – pisemną lub ustną. Oczywiście to dorośli wystawiają ocenę dzieciom i młodzieży. I nie mam tu wcale na myśli tylko szkoły. Takie podejście do sprawy nie przynosi jednak rezultatu w postaci bezbłędnych i nieomylnych dorosłych, którzy nigdy nic nie zepsują i o niczym nigdy nie zapomną...
Kontemplacja jest tajemnicą niezwykle bliskiego obcowania z Bogiem. Dlatego zwykłe ludzkie słowa nie wystarczają, by ją opisać - lepiej mówi o niej język poezji, symboli i niedopowiedzeń... Kontemplacja zaczyna się, gdy Pan zamyka za nami drzwi (Rdz 7, 16) i bierze sprawy w swe ręce, pociąga w głębiny i pozwala się nam w siebie wtulić jak Ezechiaszowi, który przylgnął do Pana (2 Krl 18, 6).