logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Joachim Badeni OP
Zobaczyć Boga. Wprowadzenie do kontemplacji
Wydawnictwo Esprit
 


Według ojca Joachima Badeniego kontemplacja jest "widzeniem Boga". Czy można zobaczyć Boga? Nie tylko można – trzeba zobaczyć, jeśli chcemy z Nim żyć!
 
Poza tym kontemplacja, jak mówi ojciec Joachim, jest zupełnie prosta. Do tego nie potrzeba matury, tylko wiary. Każdy człowiek jest zdolny do kontemplacji, do widzenia obecności Bożej…
 
 

Wydawca: Esprit
Rok wydania: 2013
ISBN: 978-83-63621-13-1
Format: 115x195
Stron: 120
Rodzaj okładki: Miękka

 
Kup tą książkę  
  
 

 
KONTEMPLACJA jest zupełnie prosta!
 
 
Według Ojca Joachima kontemplacja jest "widzeniem Boga"*. Czy można zobaczyć Boga? Nie tylko można – trzeba zobaczyć, jeśli chcemy z Nim żyć!
 
Poza tym kontemplacja, jak mówi Ojciec Joachim, jest zupełnie prosta. Do tego nie potrzeba matury, tylko wiary. Każdy człowiek jest zdolny do kontemplacji, do widzenia obecności Bożej. W każdej chwili możemy Go zobaczyć, ale nie wystarczy przyjść do kościoła. Potrzebne jest pragnienie widzenia Boga. Aby to wyjaśnić, Ojciec Joachim posługuje się często obrazem spotkania dwojga zakochanych – jeśli nie noszą w sobie pragnienia zobaczenia się, to się nie spotkają.
 
Kontemplacja zaczyna się wtedy, gdy człowiek zauważy spojrzenie kochającego Boga. On patrzy na mnie. Czy odpowiem na to spojrzenie?
 
Zobaczenie Boga i spotkanie z Nim ma swój dalszy ciąg. Tak jak zakochani zmierzają w stronę małżeństwa, podobnie osoba pociągnięta urokiem miłości Boga pragnie związać się z Nim na stałe. Wchodzi do Namiotu Spotkania, to znaczy spotyka się z Nim w szczególnej intymności. Wytrwała kontemplacja prowadzi od przeżycia do zamieszkania. Człowiek zamieszkuje w Bogu, a Bóg w człowieku. To już nie tylko jest spotkanie, ale trwanie w Bogu i przebywanie w Nim.
 
Bóg chce, abyśmy nie tylko oczekiwali na Jego działanie, ale sami także wkładali cały swój ludzki wysiłek w to, aby Go miłować. Tak jak to jest zapisane w przykazaniu miłości: "Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił..." W tej wspólnocie miłości ze swojej strony pragniemy oddać wszystko, a otrzymujemy stokroć więcej. Ojciec Joachim zachęca, aby uczyć się kontemplacji w szkole karmelitańskiej prowadzonej przez św. Jana od Krzyża. Szkoła ta może pomóc zwłaszcza w pokonywaniu "ciemnej nocy" na drodze do pełnego zjednoczenia z Bogiem.
 
Autor dzieli się doświadczeniem prostej modlitwy kontemplacyjnej, głęboko zakorzenionej w Piśmie Świętym. Pokazuje, jak ważną sprawą jest trwanie w Słowie. A co to znaczy trwać w Słowie? Ojciec Joachim odpowiada: "To znaczy widzieć i odnajdywać swoje zwyczajne sprawy codziennego życia w Słowie Bożym*".
 
Sylwester Szefer
_____________________________________
* Słowo kontemplacja pochodzi od łacińskiego contemplatio, co oznacza – uważne przyglądanie się. Kontemplować znaczy przyglądać się czemuś z uwagą.
* Niniejsza książka składa się z trzech konferencji Ojca Joachima na temat kontemplacji, wygłoszonych w 1984 r. w Krakowie. 

Zobacz także
Maximiliano Herráiz García OCD
Modlitwa, aby była przyjaźnią, musi objąć całą egzystencję istoty ludzkiej. Nie może ona ograniczać się do pewnych chwil, które nazywamy czasem modlitwy (milczącej lub liturgicznej, osobistej lub wspólnotowej): „Prawdziwie miłujący miłuje w każdym miejscu i zawsze pamięta o miłowanym. Rzeczą nie do zniesienia byłoby, gdyby modlitwę mogło się czerpać jedynie w zaciszu!” 
 
o. Jacek Krzysztofowicz OP
Jak się przeważnie spowiadamy? Najczęściej przypominamy sobie wszelkie wykroczenia wobec prawa - Dekalogu, przykazań kościelnych, różnych apeli proboszcza czy innych księży odwołujących się do naszego sumienia... Jeśli ich nie wypełniamy, czujemy się nie w porządku. Liczymy, ile razy zrobiliśmy coś złego, i przedstawiamy to w sakramencie pokuty. Taka spowiedź jest oczywiście ważna, ale nie do końca dobra. Dlaczego? Ponieważ traktujemy w niej Pana Boga wyłącznie jako sędziego...
 
ks. Tomasz Szałanda
Wielokrotnie, gdy zastanawiam się nad działaniem wspólnot charyzmatycznych, staram się – przynajmniej ostatnio – zgłębiać to, co o tym piszą: Biblia, Tradycja i Kościół współczesny. Obserwuję też wszelkie krytyczne opinie w powyższym temacie, szukając wyjaśnienia często drastycznie stawianych tez, opinii i prognoz. Biorę także w miarę możliwości udział w spotkaniach, słucham internetowych relacji z forum i konferencji, wymieniam doświadczenia osobiste z innymi, a jak coś jest dla mnie niejasne bądź czegoś nie wiem – pytam wprost.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS