logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Uszyła buty dla jego poranionych stóp
Iwona Budziak
Mogli przeżyć swe życie uczciwie, godnie i zasobnie. Bogate rodziny zapewniły im dobry życiowy start: jemu sukcesję w kupieckich interesach ojca, jej dobry posag i możliwość wyboru dobrego męża. Obydwoje, przy sprzeciwie rodziny i zgorszeniu części otoczenia, zdecydowali się z tego wszystkiego zrezygnować.
 
Utopia i szczęście
Henryk Kiereś
Co to jest szczęście? Pytanie powyższe budzi respekt. Przypomina Piłatowe: „Cóż jest prawda?”, za którym kryją się – z jednej strony – wątpienie w istnienie prawdy lub w jej poznawalność albo przekonanie o jej względności, ale zarazem – z drugiej strony – nostalgia za prawdą, taką prawdą, która wyzwalałaby pytającego z kryzysu niewiedzy i dyktatu okoliczności.
 
Fr. Justin
Jesteśmy zrozpaczeni, gdyż straciliśmy wspólny język z jednym z naszych synów. Stracił wiarę. Próbowaliśmy rozmawiać z nim po dobroci, ale bez skutku, i złością, ale było jeszcze gorzej. Chodzi nam przede wszystkim o to, by wrócił do Kościoła.
 
Utrata zmysłu grzechu
Ks. Janusz Królikowski
Dwoje nieprzejednanych nieprzyjaciół naszej wyższej natury: grzech i śmierć, w ścisłym i nierozerwalnym ze sobą związku, trzyma nas w swojej władzy. Dwom wielkim pragnieniom: nieśmiertelności i prawdy przeciwstawiają się dwa wielkie fakty: nieuchronne panowanie śmierci nad wszelkim ciałem i niezachwiana supremacja grzechu nad każdą duszą...
 
Uwaga na Antychrysta! (cz.1)
Ks Robert Skrzypczak
Antychryst nie jest wytworem współczesnej wyobraźni. Nie wymyślił go ani Sołowjow, ani inny z wielkich wizjonerów naszych czasów. Towarzyszy on doświadczeniu chrześcijan przez wszystkie epoki, od samego początku. Spróbuję prześledzić ów wielki potok refleksji o nim na przestrzeni wieków. Wychodząc od czasów apostolskich...
 
Uwaga na Antychrysta! (cz.2)
Ks Robert Skrzypczak
Chrześcijanie od samego początku istnienia Kościoła kierowali baczną uwagę na odczytywanie w duchu Ewangelii znaków czasu. Być może dlatego, że pierwsze wieki istnienia wspólnot uczniów Chrystusa to czas prześladowań religijnych i politycznych wybuchających z gwałtowną siłą i niespodziewanie. Męczeństwo pierwszych chrześcijan domagało się światła z wysoka...
 
Uwaga na Antychrysta! (cz.3)
Ks Robert Skrzypczak
Dosyć historii i autorów. Czas na podsumowania. Czy z zebranych kawałków różnych świadectw, wizji, przepowiedni i interpretacji dziejów uda się złożyć na kształt mozaiki portret Antychrysta? Co mamy myśleć o tej postaci? Na czym polega jej perfidnie niebezpieczny charakter?...
 
Uwaga sekty!
Jędrzej Majka
Paul Johnson mówi o chrześcijaństwie jako o sekcie judaizmu. Ma rację. Było ono dla Żydów sektą religijną. Z drugiej strony rację ma i ten, kto powie, że polityczną sektą byli socjaliści, którzy w XIX w. religijnie tłumaczyli misję polityczną. Rację ma również ten, kto powie o sekcie ekonomicznej... Czym więc jest sekta?
 
Uwaga: konflikt!
Magdalena Urlich
Oczywiście konflikt i związana z nim konfrontacja nie jest sprawą przyjemną. W tym sensie trudno go lubić. Można jednak akceptować to, że życie bez konfliktów jest niemożliwe, i w związku z tym szukać jak najlepszych sposobów ich rozwiązania. To wydaje się rozsądne. Można też jednak lubić konflikty za mało… i za bardzo. 
 
Uwaga: Małżeńska korozja!
Marc Rastoin SJ
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że współczesne małżeństwa żyją pod dużą presją. Agresywny tryb życia wymusza równoległe zaangażowanie w wiele spraw, więc mąż i żona spędzają ze sobą mało czasu. Poświęcają się pracy, dzieciom; dni mijają, a małżonkowie widują się tylko w przelocie. Po kilku latach dochodzą do wniosku, że niewiele już ich łączy. Czy można było temu zapobiec?
 
 
1  
...
606  
607  
608  
609  
610  
611  
612  
613  
614  
...
 
Polecamy
Mateusz Burzyk

O funkcjach religii i o tym, jak jest przeżywana, można dys­kutować. Inaczej jest, gdy przyj­muje się tezę, że religia nie mogła powstać bez interwencji nadprzy­rodzonej. To jest granica, która definiuje podejście do genezy religii. Gdy pojawia się odniesienie do nadprzyrodzoności, to między wierzącym a niewierzącym mogą być tylko punkty zgody w pew­nych szczegółach, ale nie w kwestii zasadniczej – jej istnienia bądź nieistnienia.

 

Z Janem Woleńskim i Jackiem Prusakiem SJ rozmawia Mateusz Burzyk

 
Zobacz także
Aldona Rumińska
Gdy ustalamy prawa, jest oczywiste, że nie godzimy w nasze potrzeby i uczucia. Ale czy pamiętamy o innych? Czy zadajemy sobie pytanie, w jaki sposób realizacja ustalonej przez nas zasady wpłynie na naszego sąsiada? Czy nie nastąpi kolizja potrzeb? Jeśli niewygoda dotyczy nas, najchętniej zaprowadzilibyśmy korektę ustalonego wyznacznika zachowania, bez końca przestawiając i zmieniając zapis na filarach naszych zachowań.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS